W dniach 24-26 października b.r. parafia p.w.Najświętszego Odkupiciela w Grodnie gościła naszych Przyjaciół: Prezesa Fundacji "Kresy w Potrzebie – Polacy Polakom", przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej w Wawrze p. Cezarego Andrzeja Jurkiewicza oraz przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego w Kobyłce p. Bogdana Grzenkowicza.
Podczas tak krótkiego pobytu udało się zrealizować wiele planów, zwiedzić wiele ważnych dla każdego Polaka i pięknych miejsc w Grodnie i okolicach.
Na początku pobytu odbyły się spotkania gości z ojcami-redemptorystami naszej parafii – proboszczem parafii o. Dmitrijem Łabkowym, o. Józefem Gęzą (ostatnim księdzem z Polski, pracującym w Grodnie) oraz o. Wiktorem Bochanem, gdzie była omawiana dalsza współpraca z ojcami-redemptorystami.
P. Bogdan Grzenkowicz, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego, organizator Konkursu Wiedzy Historycznej o Zołnierzach Niezłomnych oraz Wiedzy o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim, spotkał się z młodzieżą z parafii, która w tym roku weźmie udział w międzynarodowym konkursie o Żołnierzach Niezłomnych i o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim.
"Kto nie zwiedzał miasta Grodna – serdecznie zapraszam..." Zaprosiłam naszych gości do zwiedzania miasta. Zwiedziliśmy obecną katedrę – dawny kościół jezuitów p.w. Św. Franciszka Ksawerego, fundatorem którego był król Stefan Batory. Byliśmy w kościele Matki Bożej Anielskiej i klasztorze Franciszkanów, gdzie w latach 1922-1927 pracował św. Maksymilian Maria Kolbe. Spacerując uliczkami Grodna nie mogliśmy ominąć miejsce, gdzie dawnej stał najstarszy kościół Grodna – kościół Najświętszej Maryi Panny, inaczej nazywany Fara Witoldowa, który na rozkaz miejscowych władz został wysadzony w powietrze w 1961r., a którego 625.rocznicę powstania obchodzimy w tym roku. Dzisiaj w tym miejscu znajduje się symboliczny pamiątkowy znak w postaci kolumny z dwoma krzyżami – katolickim i prawosławnym (inaczej znak nazywany Krzyżem Uwielbienia). Szkoda, że napisy na pamiątkowym znaku są tylko w języku białoruskim, a nie ma po polsku. Dalej zwiedziliśmy Nowy i Stary Zamki, Zamkową Górę, skąd podziwialiśmy piękny Niemen oraz widoki miasta. Spacerowaliśmy starymi uliczkami Grodna.
W sobotę wspólnie z parafianami nasi goście wzięli udział w sprzątaniu starego cmentarza na osiedlu Dziewiatówka. Inicjatywa wspólnego sprzątania grobów na naszym cmentarzu na osiedlu Dziewiatówka zapadła przy ostatniej wizycie Fundacji w Grodnie we wrześniu b.r. i dała możliwość jeszcze bliższemu zapoznaniu się parafian z naszymi Przyjaciółmi.
Po południu wspólnie z gośćmi pojechaliśmy w okolice Lidy. W maleńkiej wsi Surkonty niedaleko granicy białorusko-litewskiej wyróżnia się polski cmentarz wojskowy, na którym spoczywają żołnierze Armii Krajowej. Tu godny pochówek znaleźli Polacy, którzy zginęli w walce z sowietami w latach 1944-1954. Spoczywa tu m.in. 35 AK-owców i ich dowódca, 38-letni podpułkownik Maciej Kalenkiewicz "Kotwicz".
Kolejnym miejscem naszego zwiedzania była wieś Krupowo – rodzinne strony Rotmistrza Witolda Pileckiego, który jest dla nas, dla przyszłych pokoleń przykładem Żołnierza Niezłomnego, patrioty Polski i Kresów. W kościele Św.Trójcy w Krupowie, obecnie, kiedyś w Krupie, znajduje się obraz, który pan Rotmistrz namalował. To wizerunek świętego Antoniego z autografem Witolda Pileckiego. Udaliśmy się też na miejscowy cmentarz w Krupowie, gdzie spoczywa rodzina wielkiego bohatera Rotmistrza Witolda Pileckiego. Między grobami jest umieszczony krzyż z tablicą pamiątkową:
„ Pamięci
Witolda Pileckiego
13 maja 1901 – 25 maja 1948
Żołnierza Wojska Polskiego
Właściciela majątku Sukurcze
Uczestnika wojen 1918-1920 i 1939-1945
Organizatora ruchu oporu w KL Auschwitz 1940-1943
zamordowanego w więzieniu UB".
Posprzątaliśmy groby i oddaliśmy cześć pamięci rodzinie rycerza kresowego. Widzieliśmy też puste pole, gdzie kiedyś był dworek w Sukurczach, gdzie mieszkał kiedyś Witold Pilecki z żoną Marią i dziećmi – Andrzejem i Zofią, majątek, który może pozostał na nielicznych zdjęciach oraz w pamięci żyjących Zofii i Andrzeja. "Nie czas zatarł wszystko, a ludzie..." Co możemy powiedzieć w tym momencie? Smutek, żal, ból, łza w oku... Musimy każdego dnia mieć Wiarę, która pomaże nam dalej żyć i działać...
W niedzielę p. Cezary Andrzej Jurkiewicz oraz p.Bogdan Grzenkowicz wzięli udział w liturgii Mszy Świętej, podczas której śpiewał parafialny dziecięco-młodzieżowy zespół "Liberamente" (kier. p.Natalia Łojko). Po Mszy Św. wysłuchaliśmy koncert "Ku czci Św. Jana Pawła II" zespołu "Liberamnete". Na zakończenie Prezes Fundacji "Kresy w Potrzebie – Polacy Polakom" p.Cezary Andrzej Jurkiewicz w swoim własnym imieniu oraz w imieniu Przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego w Kobyłce p. Bogdana Grzenkowicza zaprosił zespół "Liberamente" z koncertami kolęd do Warszawy i do Kobyłki.
Przed wyjazdem naszych gości byliśmy na cmentarzu wojskowym, który kryje prochy żołnierzy poległych w obronie Grodna w 1939r. W części nekropolii zachowały się nieliczne groby polskich żołnierzy. W 1990r. Na cmentarzu postawiono Krzyż Katyński, będący darem mieszkańców Białegostoku. Na tablicach umieszczonych przy krzyżu zostały wyryte w 1994r. nazwiska Grodnian zamordowanych w Katyniu.
Poszliśmy na cmentarz bernardyński, który został założony w 1792r. Stał się od XIX wieku głównym cmentarzem grodzieńskim. Spoczywają tu bardzo znani i zasłużeni dla Grodna i Polski ludzie: lekarze, malarze, księża, siostry zakonne, wojskowi. Spoczywa tu Eliza Orzeszkowa i jej mąż Stanisław Nahorski oraz matka Elizy Orzeszkowej.
Na tym cmentarzu znajduje się też kwatera grobów żołnierzy poległych na Ziemi Grodzieńskiej w latach 1919-1920:legionistów, ułanów, żołnierzy grodzieńskiego pułku strzelców. Jest też grób 13-letniego obrońcy miasta Tadka Jasińskiego, ktorego sowieci przywiązali do czołgu i wozili jako żywą tarczę...
Wiele jeszcze miejsc można i trzeba zwiedzić w Grodnie. Za każdym razem to są inne uczucia, myśli, przeżycia, wzruszenia... Wciąż zadaje sobie pytanie: „...Za Niemen, za Niemen i po cóż za Niemen?..."
mgr Wioletta Kowalczuk
http://www.redemptor.by/aktualnosci/937-c-wabi-za-niemen#sigProIdb3e5079813