Mieliśmy zaszczyt poznać Przełożonego Generalnego Zgromadzenia Redemptorystów o.Michaela Brehl. Głębokie spojrzenie i prostota... Mało brakowało, a miałby w prezencie od nas torebkę Tereski. J A na pożegnanie: „Niesamowita młodzież!”
Prowincję Warszawską reprezentowała 27 osobowa grupa, ojcowie Bartłomiej Gadaj i Paweł Zyskowski. Troche razem pozwiedzaliśmy Lwów!
Wspomina się dzień pokuty i pojednania. Cisza...Lęk...Spowiedź...
Dziękuję Panu Bogu za wspaniałych ludzi, których spotkaliśmy we Lwowie. Dziękuję za otwartość i szczerość, i za „waka waka” bez żadnych skojarzeń!
Dlaczego warto uczestniczyć w takich spotkaniach?
Artur Steckiewicz
- Żeby pogłębić swoją wiarę, odpocząć duchowo, spróbować dogadać się z ludzmi z innych Państw, a to nie jest łatwe! Ale Pan Bóg daje siły! Spowiedż... dla niej warto. I żeby poznać lepiej osoby nawet ze swojej grupy. WARTO!
Tatiana Pacyna
- To nawet niezła okazja zapoznać się z dziewczynami! Dla mnie na przykład jest ciężko nawiązać kontakt z ludźmi, dlatego to był czas wypróbowania. Myślę, że jestem już o krok do przodu!
Denis
- Dzięki takiemu spotkaniu odzyskujemy skarb. Rzeki... Każda płynie w swoją stronę, lecz jest jedno Źródło – Bóg! Zjazd we Lwowie – nasze Źródło. Odzyskaliśmy skarb i znowu pod prąd!
Teresa Grubinowa
- Takie spotkania otwierają na innych ludzi, uczą robić coś wspólnie. Bardzo mi się spodobały wieczorne spotkania, gdzie każda grupa musiała przedstawić siebie. A ja pojechałem do Lwowa, żeby się spotkać ze swoimi współbraćmi z Ukrainy, z którymi byłem w seminarium przez 4 lata. Było super!
o.Andrzej Wróblewski
- Takie spotkania mają swój charakter. Religijny charakter. To są wakacje z Bogiem. Te spotkania mają równiez swój cel. W naszym przypadku: „Być takim jak Ty!” To znaczy, że młodzież w swoich modlitwach, rozmowach z Bogiem, w ciszy, musi podiąć jakąś decyzję, żeby być lepszym. Nasze zadanie: przyjechać do domu i pokazać tym, którzy zagubili się na swojej drodze, że, „hej kolego”, jest lepszy świat. Takie spotkania tworzą piękne rzeczy. Naprzykład ja wróciłem troche innym człowiekiem, zmieniła się moja modlitwa...
Paweł Korżeniewski
Takim spotkaniom mówimy „TAK”!!!